Współczesne samochody coraz częściej przypominają niezwykle skomplikowane urządzenia, rodem z laboratoriów elektronicznych. Jeszcze kilkanaście lat temu każdy domorosły mechanik mógł się pokusić o samodzielne wykonywanie drobnych napraw, czy też wymiany części eksploatacyjnych w swoich czterech kółkach. Obecnie jest to nie tyle niezwykle trudne, co wręcz niemożliwie. Ilość części i stopień ich skomplikowania sprawia bowiem, że nawet wprawny mechanik może mieć problem ze sprawną i bezproblemową naprawą.

Komputer dobry na wszystko

Oczywiście główny nacisk jest obecnie kładziony na centralne sterowanie działaniem wszystkich podzespołów auta, za pośrednictwem komputera pokładowego. Dawka paliwa, stopień sprężania, analiza składu odprowadzanych paliwa, czy stabilizacja toru jazdy – to niewielki wycinek procesów, które poddawane są stałemu nadzorowi samochodowego komputera.

Wydawałoby się, że w dobie takich rozwiązań dosłownie wszystkie elementy składowe auta są już na tyle skomplikowane, że laikowi nie przypominają już niczego konkretnego. Okazuje się jednak, że nie jest to do końca prawdą.

Proste chłodzenie dla dobrego efektu

Przykładem urządzeń działającego w podobnej formie od lat jest intercooler. Często spotykana nazwa przedmiotu, o którym wielu słyszało, ale mało kto wie do czego służy. A jego rola jest niebagatelna. Nie spotkamy go jednak we wszystkich autach, lecz w tych, wyposażonych w motor doładowany turbiną. Intercooler bowiem, zgodnie ze swoją nazwą, jest chłodnicą pośrednią, umieszczoną pomiędzy turbiną a komorą silnika.

Cel działania intercoolera jest bardzo prosty i zarazem pożyteczny sprężone w turbinie powietrza, aby nie straciło swoich wynikających ze ściśnięcia właściwości musi zostać schłodzone, tak aby zachowało większą gęstość. Dzięki temu porcja powietrza dostarczona do silnika pozwala na spalenie większej ilości paliwa, co z kolei przekłada się na większą moc silnika.

Wymiana zawsze pilna

Podobnie jak i inne części składowe samochodu również i intercooler lubi czasem płatać figle, chociażby psując się w najmniej spodziewanym momencie. Zdiagnozowanie usterki intercoolera to już połowa sukcesu na drodze do przywrócenie sprawności samochodu. Po postawieniu wstępnej diagnozy problemu mechanik może przystąpić do jego szybkiej naprawy.

Gorzej jeśli awaria jest na tyle poważna, że niezbędna jest wymiana intercoolera. Wtedy niestety trzeba zazwyczaj sięgnąć nieco głębiej do portfela, aby przywrócić wóz do stanu właściwej używalności. Ale czego się nie robi dla wygody, prawda?